Witam. W moim tv LG26LC51 problem polega na tym, że po uruchomieniu go obraz nie wskakuje, jedynie jest najczęściej czarny obraz który stopniowo zmienia się w jasny, pojawiają się przy tym plamy i wygląda to tak jakby matryca musiała się nagrzać aby poprawnie uruchomić mógł się obraz właściwy. Po ok 30 minutach (im dłużej nie był uruchamiany, tym dłużej to trwa) wszystko jest w jak najlepszym porządku, telewizor może być uruchomiony przez kilka godzin bez przerwy, nie nagrzewa się mocniej niż zwykle, nie słuchać żadnych dźwięków, wszystko gra. Moje pytanie, czy jest to jedna ze specyficznych usterek tego typu telewizorów, czy istnieje możliwość stwierdzenia co za tę usterkę odpowiada i czy można samodzielnie daną część wymienić, bądź zaradzić jakoś na tą dolegliwość oraz najważniejsze, czy użytkowanie tego telewizora w taki sposób jak opisałem czyli po "nagrzaniu go" przez kilkadziesiąt minut jest możliwe i czy nie wywoła z czasem kolejnych innych usterek. Zastanawia mnie też czy koszt naprawy nie powinien być stosunkowo niski, skoro generalnie wszystko w nim działa
Z góry dzięki za pomoc