Witam!
Mam taki problem z zasilaniem detektora:
pracuje normalnie na jednej baterii 9V ale muis to byc taka z gornej połki za 10-15 pln, wystarczy na około 6 godzin pracy,dlatego zastosowałem obecnie akumulatory Camelion 2500mA 8,4V.Wiem że zasieg wykrywacza spada wraz z wielkoscia napiecia do 7,4V i sie wyłancza.
Kolega dał mi taki schemat lecz napiecie w realu jest 8,52V,gdy zastosowałem L7810 napięcie wynosi 9,47V,moze macie jakies inne rozwiazanie takiego problemu,zależy mi na tym bym nie chodził na niższym napieciu niz 9V.Żebym był pewien że sprzet pracuje na pełnej "mocy".
Pozdrawiam z Torunia.