Ja nie wnikam co i jak się odbywa jakie są Twoje zajęcia itp. taki tylko wstęp dałem. Teoretycznie w samochodzie mamy instalację 12V ale z racji, że akumulator jest ciągle doładowywany podczas pracy silnika napięcie w instalacji oscyluje ok 13,5V. I tu pojawia się pytanie czy takie napięcie nie zabije Twoich organów? Trudno powiedzieć aczkolwiek lepiej nie ryzykować więc można by zaopatrzyć Twój zasilacz o, którym za chwilę w mały stabilizator napięcia. Więc tak: ja bym radził kupić wtyk do zapalniczki i kabel z wtyczką dopasowaną oczywiście do gniazda w Twoich organach. Kupić stabilizator napięcia, który napięcie wyjściowe będzie miał 12V i podłączyć go we wspomnianym wtyku. Myślę,że dało by radę go tam upchnąć. Jaki ma byś ten stabilizator dokładnie Ci nie powiem ale może być np. z serii LM7812. Można by jeszcze zbadać ile w Twoim aucie wynosi napięcie niby te 1 czy 1,5 wolta to nie dużo no ale...można zaryzykować i podłączyć bez stabilizatora.
|