Witam, od razu informuję, że w sprawach TV jestem laikiem, natomiast znam się na komputerach.
Kupiłem używanego 40 calowego Samsunga za 500 zł, podobno jedynym problemem była pionowa kreska na ekranie (co widać było na zdjęciu).
Gdy kurier go dostarczył, okazało się że przez całą powierzchnie ekranu pełno jest ciemnych pasów (co bardzo przeszkadza w używaniu ekranu), Dodatkowo na środku pojawiła się kolejna kolorowa (różowa) kreska pionowa, która nie znika. Poprzednio wspomniane kolorowe kreski po prawej stronie ekranu z czasem jak jest telewizor włączony to zmieniają kolory i znikają, kiedy telewizor się dobrze rozgrzeje.
Jest jeszcze jedna usterka - wystarczy lekko ścisnąć obudowę, a coś w środku zaczyna iskrzyć, trzeszczeć, momentalnie ekran gaśnie. W chwili gdy piszę ten tekst, gdy obracałem ekran, żeby przeczytać model, to zgasł na chwile i zatrzeszczało. Niedługo potem zgasł drugi raz gdy kopnąłem lekko stół. Na razie go odłączyłem całkiem, piszę na innym monitorze.
Domniemam, że te usterki powstały na skutek dostarczenia kurierem (Był transportowany na palecie).
Nie znam się na telewizorach, więc prosiłbym o waszą szybką pomoc, ponieważ nie wiem co zrobić i co jest uszkodzone. Sprzedający oferuję mi nową matrycę za 300 zł po cenie rekompensacyjnej 150 zł.
Chciałbym wiedzieć, czy to matryca jest uszkodzona, czy coś innego. Czy jest możliwość dociśnięcia/dokręcenia jakiś elementów, aby nie iskrzyło lub jakiś domowy sposób na naprawienie ekranu? Czy będę w stanie sam umiał wymienić matrycę? Czy opłaca się iść z tym do serwisu? Z góry bardzo dziękuję za wszelką pomoc.
Model telewizora: LE40A330J1
Matryca (wynikająca z naklejki na obudowie "Version"): AA02
I jeszcze jedno pytanie, jakie są faktyczne ceny matryc, gdzie szukać i pod jaką nazwą, które będą pasować?
Zdjęcia:
Znikające linio po prawej:
Plamki przy dole ekranu:
Kolorowy pasek na środku ekranu (nie znika):