to znowu ja i znowu mam ten sam problem z zasilaczem od komputera koleś przysłał mi drugi i nie wiem
jak podłacze to nic sie nie dzieje wiatrak sie nie kreci a napięcie na wyjsciu tak jak by było ale jakos tak dziwnie miernik warjuje raz pokazuje 9 a raz 11V i różnie jak podłaczyłem diode to na chwilke lekko błysneła i zgasła. Jest to zasliacz ATX tak jak tamten ale nie skutkuje złączanie przewodu zielonego z czarnym MOge dodac że jak podłącze to cos w nim piszczy i jak wylącze to powoli przestaje i na koniec tak lekko wiatrak sie porusza. Macie jakieś pomysły??