Witam Forumowiczów.
Problem, w którym szukam porady, polega na krótkotrwałej (30min.) pracy, zawsze kończącej się na dość gwałtownej zmianie wielkości obrazu z utratą nasycenia barw (trwa to jakieś pięć sekund) po czym to pół-truchło się wyłacza migając czterokrotnie. urągliwie na zielono- diodą czuwania.
Po 5 minutach sprzęt jest znów gotów do ok. 30-miutowego działania. I można tak w kółko. Polecam oglądanie np. siatkówki-rewelacja. Wyłaczałem toto w przerwach między setami
, coby nie padło mi w trakcie rozgrywki. No...ale to nie na temat.
Nie jestem pewien czy mogę kontynuować radosne "ON-OFF" nie powiększając problemu. Jeśli ktoś ma jakiś konstruktywny pomysł, proszę o pomoc. Niekonstruktywne też mile widziane, w końcu to forum dyskusyjne.