Witajcie Zakupiłem radio internetowe Grundig Cosmopolit 3. Wszystko działało jak trzeba i niepotrzebnie kombinowałem, ale denerwowało mnie to, że przy lekkim poruszeniu odłączało się zasilanie. Wtyk zasilacza był krótszy niż powinien. Radio zakupiłem używane i sprzedawca dobrał zasilacz mocą, a temat wtyku pominął. Posiadałem wtyk zasilacza długi z montażem na śrubki. Jak łatwo się domyśleć uciąłem kabel, odizolowałem przewody... Trzymając się oznaczeń na kablu i wtyku połączyłem wszystko razem. Oczywiście nie sprawdziłem polaryzacji wtyku. Podłączyłem do radia - brak reakcji - po sekundzie wypiąłem wtyk i odwróciłem przewody. O sekundę za długo to jednak trwało. Po odwróceniu polaryzacji radyjko się załączyło, wszystko funkcjonuje, ale niestety cisza. Co mogłem spalić ? Dodam, że radyjka jeszcze nie rozbierałem.
|